Referencje
Przeczytaj historie sukcesu tych wojowników FIP. Dzięki leczeniu FipMed futrzakom tym udaje się przetrwać najbardziej wstrząsającą chorobę kotów.
2 miesiące temu u Pancake’a zdiagnozowano FIP (zakaźne zapalenie otrzewnej kotów), typ mokry wysiękowy. Byłem zszokowany istnieniem tej choroby, która jest tak samo śmiertelna jak Parvo!
GS-441524 naprawdę działa. Ten ciąg liczb brzmiał dla mnie tak obco, gdy po raz pierwszy o nim przeczytałem, ale teraz opowiadam wszystkim o tym cudzie i dzielę się historią Pancake’a.
Po około tygodniu od rozpoczęcia podawania zastrzyków FipMed zaczęła mieć apetyt, ale nadal była chuda. W piątym tygodniu leczenia mogła chodzić i biegać, choć z niewielkim utykaniem.
W 11. tygodniu choroba całkowicie ustąpiła! To po prostu niesamowite
Naszej kotki Missy nie byłoby tutaj bez tego leczenia. Straciła apetyt i miała trudności z oddychaniem. Jej oddech
stał się bardzo szybki i żmudny.
To był nasz drugi raz, kiedy mieliśmy do czynienia z FIP… wiele lat temu straciłam z tego powodu innego kota. Dlatego tak się cieszę, że to
Lek jest już dostępny za pośrednictwem FipMed.
Dzięki waszemu zespołowi nie tylko udało mi się poddać leczeniu, ale wasze wskazówki i porady były bardzo pomocne na drodze do wyzdrowienia. Naprawdę doceniamy to z głębi serca
Dostałam Harry’ego ze schroniska i prawdopodobnie był już wtedy chory. Krótko po tym, jak przywieźliśmy go do domu, jego stan stawał się coraz gorszy. Naprawdę nie sądziliśmy, że mu się uda.
Chociaż jest nowy w naszym domu, nadal jest członkiem rodziny. Musieliśmy zrobić wszystko, co w naszej mocy, by go uratować.
Nasz weterynarz z sąsiedztwa polecił nam FipMed i chociaż lek jest drogi, cieszymy się, że Harry wyszedł z tego cało. Teraz jest naprawdę gotowy, aby rozpocząć z nami swoją podróż 🙂